że prowadzimy go dalej. Osobiście cieszę się z takiej decyzji i mam nadzieję, że już wątpliwości nie będzie..
Zatem powróćmy do dnia, kiedy to w poniedziałek - pierwszy dzień po feriach wróciliśmy do szkoły i ku naszemu zaskoczeniu przywitała nas na godzinie wielka niespodzianka. A o tym już wspomina Zuzia:
26 lutego, w dzień powrotu po feriach do szkoły Julia Niepłoch razem ze swoją mamą przygotowały dla nas smaczną niespodziankę. Były to kolorowe, lukrowe pierniczki z okazji minionych walentynek. Te małe słodkości były niesamowicie smaczne i piękne. A dedykacja, którą przekazała nam mama Julii jeszcze piękniejsza: NA DOBRY POCZĄTEK DRUGIEGO SEMESTRU.
Bardzo dziękujemy za sam gest i chęć!
I dzień stał się nadzwyczajnie słodki i przyjemny...
Zuzia W.
Dziękujemy z całego serca Juleczce i jej mamie - Pani Renatce:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz