Drugiego
czerwca 2017r w naszej super klasie odbył się dzień dziecka. Ale nie
świętowaliśmy go w klasie, lecz we wspaniałej pizzerii Roma.
Wyszliśmy ze szkoły około godz. 9.30, szło nam się szybko w miłej atmosferze. Słuchaliśmy piosenek, rozmawialiśmy, opowiadaliśmy żarty. Ale nie to było najfajniejsze, przecież szliśmy do pizzerii. ;)
Gdy dotarliśmy na miejsce, bardzo miło i serdecznie przywitali nas właściciele Romy, czyli rodzice naszego kolegi Dawida. Po ciepłym powitaniu od razu zaczęliśmy zabawę.
Najpierw śpiewaliśmy karaoke i zwiedzaliśmy lokal, potem nadszedł czas na pizzę. Za kwadrans wraz z naszą kochaną panią Beatką bawiliśmy się. Zabawa polegała na dobraniu się w pary i wymyśleniu jednego ruchu lub znaku, który będziemy powtarzać. Potem musieliśmy się wymieszać tak, aby nie stać ze swoją parą. Następnie osoba, która wcześniej wyszła musiała dobrać według wykonywanych gestów osoby w pary. Wygrała para, która jako ostatnia została połączona. Po tej grze robiliśmy karaoke też w parach. Pani wychowawczyni ustawiła osobno dziewczynki, osobno chłopców. Każdy miał swój numer, pani odwracała się a my zamienialiśmy się miejscami i pani mówiła dwa numerki: jeden od chłopców i jeden od dziewczynek. Dzięki tej zabawie poznaliśmy nowe talenty w klasie:)
Wyszliśmy ze szkoły około godz. 9.30, szło nam się szybko w miłej atmosferze. Słuchaliśmy piosenek, rozmawialiśmy, opowiadaliśmy żarty. Ale nie to było najfajniejsze, przecież szliśmy do pizzerii. ;)
Gdy dotarliśmy na miejsce, bardzo miło i serdecznie przywitali nas właściciele Romy, czyli rodzice naszego kolegi Dawida. Po ciepłym powitaniu od razu zaczęliśmy zabawę.
Najpierw śpiewaliśmy karaoke i zwiedzaliśmy lokal, potem nadszedł czas na pizzę. Za kwadrans wraz z naszą kochaną panią Beatką bawiliśmy się. Zabawa polegała na dobraniu się w pary i wymyśleniu jednego ruchu lub znaku, który będziemy powtarzać. Potem musieliśmy się wymieszać tak, aby nie stać ze swoją parą. Następnie osoba, która wcześniej wyszła musiała dobrać według wykonywanych gestów osoby w pary. Wygrała para, która jako ostatnia została połączona. Po tej grze robiliśmy karaoke też w parach. Pani wychowawczyni ustawiła osobno dziewczynki, osobno chłopców. Każdy miał swój numer, pani odwracała się a my zamienialiśmy się miejscami i pani mówiła dwa numerki: jeden od chłopców i jeden od dziewczynek. Dzięki tej zabawie poznaliśmy nowe talenty w klasie:)
Na zakończenie właścicielka pizzerii
a jednocześnie mama Dawida - pani
Agnieszka zorganizowała konkurs, w którym trzeba było wymienić składniki ciasta
na pizzę. Niestety nikt nie udzielił stuprocentowej odpowiedzi, ale Wiktoria
była najbliżej i wygrała przepiękny kubek z pizzerii Roma.
Było
fantastycznie i smacznie! Niestety wszystko z czasem się kończy. Chociaż wizyta
do Romy dobiegła końca, na pewno zostanie
miło zapamiętana.
Ten dzień opisały: Amelka, Patrycja P.,Marika, Wiktoria i Patrycja S :)
Dziękujemy rodzicom: p. Uli Koniuszy, p. Anecie Szczęsnej oraz państwu Gonciarzom
za zorganizowanie tego przyjemnego, klasowego wyjścia:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz